Zgodnie z przesłaniem Aniołów niebieskiego promienia w ciszy tkwi siła. Siła by pokonać przeszkody, demony, złe energie. Siła by strzepnąć z nas energetyczny kurz, zabrudzenia, to, co obce i co do nas nie pasuje a przykleiło się po drodze.
Wyobraźmy sobie, ze codziennie działa na nas tysiące różnych energii – energie ludzi,których spotykamy, obok których siedzimy, przechodzimy, miejsc, myśli, filmów, fal radiowych, HAARD, metalu, telefonów, komórek, ipadów, internetu itp.
Wszystkie te energie niosą ze sobą OBRAZY OBRAZY OBRAZY, cząsteczki, tysiące, miliony różnych wibracji. I to wszystko przepływa przez nasza aurę. Te dobre fale – przyroda, rośliny, pozytywne duszki Natury itp. zostawiają w naszej aurze światło, ale te tysiące złych informacji – horrorów, tragedii, wypadków itp. zostawia w naszym polu energetycznym same zabrudzenia.
Jeśli codziennie oczyszczamy nasze ciało – ja osobiście robię to kilka a razy dziennie – wówczas nasze Światło jest jasne, czyste, mamy energie i moc. Jeśli jednak tylko „biegamy” cały dzień z telefonem, przez betonowe miasta i nie oczyszczamy tych energii, to one kleją się do nas, jest ich coraz więcej i więcej.
Oblepia nas taka kleista śmierdząca energetyczna masa – obcych myśli, obcych obrazów, obcych energii, że nic dziwnego, gdy czujemy zmęczenie, brak ochoty, nie wiemy czego tak na prawdę chcemy, co jest naszym powołaniem i nic nam się nie chce albo rzucamy się to w tą, to w inną stronę … Tracąc naszą twarz … Tracąc naszą dusze… Tracąc sens i Tracąc kierunek
Często działamy, myślimy, ale to NIE są nasze myśli, to obce myśli, obce obrazy!!
Wyobraźmy sobie, ze ubrudziliśmy się w smole, stajemy przed lustrem i zadajemy sobie pytanie – kto to jest? Tak właśnie tracimy kontakt z nasza dusza wyższą i mamy wrażenie samotności, zatracenia, braku sensu, braku ochoty, zmęczenia, lęku, zniechęcenia itp.- bo kleją się do nas obce myśli, obce fale, które nie mają nic wspólnego z nami.
Dlatego tak ważne jest Moi Drodzy by korzystając z niebieskiego światła, zaplanować codziennie przed snem minutkę czy dwie by popracować z Aniołami, oczyścić się światłem najpierw białym i potem niebieskim – wyobrażamy sobie, że spada na nas z góry i przenika całe ciało usuwając złe i obce energie – i dopiero potem zasypiamy. Warto także przed snem podziękować za wszystko co dobrego nam się przydarzyło i poprosić o boskie, wyższe przewodnictwo.
I nie zapomnij by raz w tygodniu zaplanować sobie minimum cały 1 dzień na kontakt z Naturą, spacery po lesie, przytulanie się do drzew i prace z Aniołami ciszy!!!
To pomoże Ci zregenerować siły, odzyskać Twoje wewnętrzne światło i popatrzeć na Twoje życie z wyższej perspektywy – zauważysz wówczas gdzie popełniasz błędy, co Cię blokuje, co Cie hamuje, co Ci nie odpowiada. Bo z góry widzisz więcej!!!
Dzisiejsze przesłanie Aniołów niebieskiego promienia dają nam do zrozumienia by udać się w cisze bo w niej leży siła, by spojrzeć na życie z wyższej perspektywy, by wycofać się z codziennego szumu i zatrzymać się na chwilkę – zamiast podejmować decyzje może pod obcym wpływem (myśli, energie, fale, obrazy) najpierw wejść w głąb siebie nawiązać kontakt z własną duszą i poprosić o boskie rozwiązanie, boskie, wyższe przewodnictwo.
Moi Kochani czasami można o wiele więcej osiągnąć po zastanowieniu, po okresie ciszy i skupienia się na sobie, niż podejmując szybkie, nieprzemyślane decyzje, gdy jesteśmy oblepieni obca energia ludzi czy miejsc.
Życzę Wam wspanialej regeneracji
Tekst zainspirowany przez Marie Bucardi